Podatek od nieruchomości – zmiany od 1 stycznia 2025 r.

26 listopada 2024 r. w Dzienniku Ustaw pod pozycją 1757 opublikowano ustawę z 19 listopada 2024 r. o zmianie ustawy o podatku rolnym, ustawy o podatkach i opłatach lokalnych oraz ustawy o opłacie skarbowej, która wprowadza szereg istotnych zmian w podatku od nieruchomości. Nowelizacja ustawy jest konsekwencją wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 lipca 2023 r. (sygn. akt SK 14/21), w którym Trybunał orzekł o niekonstytucyjności definicji budowli, wynikającej z ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, będącej podstawą wymiaru podatku od nieruchomości.

Zmienione przepisy weszły w życie od 1 stycznia 2025 roku. W przepisach o podatku od nieruchomości pojawiły się nowe definicje pojęć budynku i budowli, które nie odwołują się już do prawa budowlanego.

W ustawie zostało wprost zapisane, że budowlą jest obiekt niebędący budynkiem, co ma powodować możliwość jednoznacznego rozróżnienia tych obiektów.

1. Nowa definicja budynku (opodatkowanego od powierzchni)

Zgodnie z nową definicją, zawartą w znowelizowanym art. 1a ust. 1 pkt 1 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych budynek to obiekt wzniesiony w wyniku robót budowlanych, wraz z instalacjami zapewniającymi możliwość jego użytkowania zgodnie z przeznaczeniem, trwale związany z gruntem, wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych oraz który posiada fundamenty i dach, z wyłączeniem obiektu, w którym są lub mogą być gromadzone materiały sypkie, materiały występujące w kawałkach albo materiały w postaci ciekłej lub gazowej, którego podstawowym parametrem technicznym wyznaczającym jego przeznaczenie jest pojemność.

Instalacje, o których mowa w tym przepisie, to np. instalacja elektroenergetyczna, wodociągowa, kanalizacyjna, cieplna, telekomunikacyjna czy gazowa, ale również inne – w zależności od przeznaczenia budynku (np. w szpitalu może to być również instalacja tlenowa).

Od 1 stycznia 2025 r. obiekty, w których są lub mogą być gromadzone materiały sypkie, materiały występujące w kawałkach albo materiały w postaci ciekłej lub gazowej, których podstawowym parametrem technicznym wyznaczającym ich przeznaczenie jest pojemność, nie będą uznawane za budynki nawet wtedy, gdy będą posiadały wszystkie cechy definicyjne budynku.

2. Nowa definicja budowli (opodatkowanej od wartości początkowej wynikającej z ewidencji środków trwałych)

Od 1 stycznia 2025 r. budowla to:

a) obiekt niebędący budynkiem, wymieniony w załączniku nr 4 do ustawy o podatkach i opłatach lokalnych wraz z instalacjami zapewniającymi możliwość jego użytkowania zgodnie z przeznaczeniem,

b) elektrownia wiatrowa, elektrownia jądrowa i elektrownia fotowoltaiczna, biogazownia, biogazownia rolnicza, magazyn energii, kocioł, piec przemysłowy, kolej linowa, wyciąg narciarski oraz skocznia, w części niebędącej budynkiem – wyłącznie w zakresie ich części budowlanych,

c) urządzenie budowlane – przyłącze oraz urządzenie instalacyjne, w tym służące oczyszczaniu lub gromadzeniu ścieków, oraz inne urządzenie techniczne, bezpośrednio związane z budynkiem lub obiektem, o którym mowa w lit. a, niezbędne do ich użytkowania zgodnie z przeznaczeniem,

d) urządzenie techniczne inne niż wymienione w lit. a–c – wyłącznie w zakresie jego części budowlanych,

e) fundamenty pod maszyny oraz pod urządzenia techniczne, jako odrębne pod względem technicznym części przedmiotów składających się na całość użytkową

– wzniesione w wyniku robót budowlanych, także w przypadku, gdy stanowią część obiektu niewymienionego w ustawie.

Po nowelizacji zostaje utrzymana zasada pierwszeństwa kwalifikacji obiektu jako budynku. Przed dokonaniem opodatkowania podatnik musi ustalić najpierw, czy dany obiekt jest budynkiem, a dopiero gdy okaże się, że nie – będzie miał obowiązek przeanalizowania jego kwalifikacji do kategorii budowli. Zamknięty katalog obiektów – budowli z załącznika nr 4 do ustawy zawiera 28 pozycji

Na liście tej znalazło się co najmniej kilka pozycji, co do których w stanie prawnym obowiązującym do końca 2024 r. istniały wątpliwości dotyczące opodatkowania ich jako budowli.

Niektóre z nich (np. obiekty kontenerowe) mogą w tym stanie prawnym podlegać opodatkowaniu – w zależności od okoliczności – jako budowle albo jako budynki.

3. Miejsca postojowe i garaże w budynkach mieszkalnych

Trybunał Konstytucyjny w październiku 2023 r. orzekł o niezgodności z Konstytucją RP uregulowań, które umożliwiają – na potrzeby podatku od nieruchomości – uznanie wyodrębnionego garażu znajdującego się w budynku mieszkalnym za część budynku o charakterze odmiennym niż mieszkalny. Przedmiotem opodatkowania podatkiem od nieruchomości może być zarówno sam budynek, jak i jego część. Taką częścią jest m. in. będący przedmiotem odrębnej własności (stanowiący odrębną nieruchomość lokalową) garaż usytuowany w budynku mieszkalnym. Pomiędzy podatnikami a organami podatkowymi istniał spór co do tego, jaką stawką podatku od nieruchomości należy opodatkować taki wyodrębniony prawnie garaż – czy właściwą dla budynków mieszkalnych, czy też wyższą, dla budynków pozostałych. Także sądy nie prezentowały w tym zakresie jednolitego stanowiska. Od 1 stycznia 2025 r. zgodnie z dodanym do art. 1a ustawy ustępem 2c za część mieszkalną budynku mieszkalnego uznaje się także pomieszczenie przeznaczone do przechowywania pojazdów w tym budynku.

4. Nowe definicje w ustawie

Od 1 stycznia 2025 r. na gruncie podatku od nieruchomości obowiązują definicje:

  1. obiektu budowlanego – którym będą budynek lub budowla, z wyłączeniem wyrobisk górniczych, a także niewielkie obiekty stanowiące:
    a) obiekty kultu religijnego – w szczególności kapliczki, krzyże przydrożne i figury,
    b) obiekty architektury ogrodowej – w szczególności posągi i figurki ogrodowe, wodotryski, mostki,
    c) pergole, murowane grille i oczka wodne,
    d) obiekty użytkowe służące rekreacji codziennej i utrzymaniu porządku – w szczególności śmietniki, wiaty na wózki dziecięce i rowery oraz obiekty stanowiące wyposażenie placów zabaw dla dzieci;
  2. robót budowlanych – którymi będą prace polegające na budowie, odbudowie, rozbudowie, nadbudowie, przebudowie lub montażu, do których stosuje się przepisy Prawa budowlanego;
  3. trwałego związania z gruntem – czyli takiego połączenia obiektu budowlanego z gruntem, które zapewnia temu obiektowi stabilność i możliwość przeciwdziałania czynnikom zewnętrznym niezależnym od działania człowieka, mogącym zniszczyć lub spowodować przemieszczenie lub przesunięcie się obiektu budowlanego na inne miejsce.

Ewa Stolarczyk, ABAK S.A.

Nowe limity wynikające z ustawy o rachunkowości

Zmiany w zakresie limitów wynikających z ustawy o rachunkowości wprowadziła od 1 stycznia 2025 r. ustawa z 6 grudnia 2024 r. o zmianie ustawy o rachunkowości, ustawy o biegłych rewidentach, firmach audytorskich oraz nadzorze publicznym oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2024r. poz. 1863).

1. Zmiana limitu do prowadzenia ksiąg rachunkowych

Od 1 stycznia 2025 r. nastąpił wzrost o 25% tj. z 2 000 000 euro na 2 500 000 euro limitu przychodów netto ze sprzedaży, których osiągnięcie powoduje obowiązek prowadzenia ksiąg rachunkowych i stosowania ustawy o rachunkowości.

Na podstawie znowelizowanych przepisów ustawy o rachunkowości (art. 2 ust. 1 pkt 2):

  • osoba fizyczna,
  • spółka cywilna osób fizycznych,
  • spółka cywilna osób fizycznych i przedsiębiorstwo w spadku,
  • spółka jawna osób fizycznych,
  • spółka partnerska oraz przedsiębiorstwo w spadku działające zgodnie z ustawą z 5 lipca 2018 r. o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej i innych ułatwieniach związanych z sukcesją przedsiębiorstw (Dz.U. z 2021 r. poz. 170)

– są zobowiązane do prowadzenia ksiąg rachunkowych od 1 stycznia 2025 r., jeżeli ich przychody za 2024 r. wyniosły co najmniej równowartość w walucie polskiej 2 500 000 euro. Limit ten przelicza się na walutę polską po średnim kursie ogłoszonym przez NBP na pierwszy dzień roboczy października roku poprzedzającego rok obrotowy, który na 1 października 2024 r. wyniósł 4,2846 zł/euro (tabela nr 191/A/NBP/2024).

W związku z nowelizacją przepisów nowy limit przychodów zobowiązujący do prowadzenia ksiąg rachunkowych od 1 stycznia 2025 r. jest dużo wyższy od limitu dotyczącego 2024 roku i wynosi:

2 500 000 euro × 4,2846 zł/euro = 10 711 500 zł

Nowe przepisy będą dotyczyły przychodów z roku obrotowego, który zaczyna się po 31 grudnia 2024 r., ale do obliczenia limitu brane będą pod uwagę przychody z roku poprzedzającego, który rozpoczął się po 31 grudnia 2023 r.

Nowe przepisy obejmą zatem przedsiębiorstwa, które przekroczą nowy limit w 2024 roku, a pełną księgowość będą musiały prowadzić już w roku obrotowym rozpoczynającym się po 31 grudnia 2024 r.

Podniesienie progu spowoduje zmniejszenie obciążeń dla mniejszych firm, które dzięki nowym przepisom będą mogły dłużej korzystać z uproszczonych form księgowości. Zmiany te są korzystne zwłaszcza dla przedsiębiorców dotkniętych skutkami inflacji, którzy będą mieli więcej przestrzeni na rozwój swoich działalności.

2. Zmiana limitów dotyczących obowiązku badania sprawozdań finansowych

Modyfikacje wprowadzone nowelizacją dotyczą także innych obszarów związanych z rachunkowością. Zgodnie z nowymi regulacjami od 1 stycznia 2025 r. zmieniają się progi dla obowiązku badania sprawozdań finansowych przez biegłych rewidentów.  Wynika to ze zmienionych przepisów art. 64 ust. 1 pkt b) i pkt c) ustawy o rachunkowości.

  1. Limit dotyczący sumy aktywów bilansowych wynosił do końca 2024 r. 2,5 mln euro, a po zmianach wzrósł do 3,125 mln euro.
  2. Limit dotyczący przychodów netto ze sprzedaży i działalności operacyjnej wynosił do końca 2024 r. 5 mln euro, a po zmianach wzrósł do 6,25 mln euro.

Limit dotyczący średniorocznego zatrudnienia w przeliczeniu na pełne etaty nie uległ zmianie i wynosi nadal minimalnie 50 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty.

Nowe progi mają zastosowanie po raz pierwszy do roku obrotowego rozpoczynającego się po dniu 31 grudnia 2024 r., przy czym na potrzeby ustalenia spełnienia warunków określonych w tych przepisach uwzględnia się sumę aktywów bilansu oraz przychody netto ze sprzedaży towarów i produktów w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt 30a ustawy o rachunkowości osiągnięte w poprzednim roku obrotowym rozpoczynającym się po dniu 31 grudnia 2023 r.

Ewa Stolarczyk, ABAK S.A.

Od 1 stycznia 2025 r. metoda kasowa w podatku dochodowym od osób fizycznych

Od 1 stycznia 2025 r. nowym rozwiązaniem dla niektórych przedsiębiorców będzie możliwość wyboru kasowego rozliczania przychodów i kosztów uzyskania przychodów do celów podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT).  W metodzie kasowej przychód będzie powstawał w dacie uregulowania należności, a nie memoriałowo w dacie dokonania dostawy towaru albo świadczenia usługi.

Przez uregulowanie należności będzie rozumiane również częściowe uregulowanie należności, a także wpłaty na poczet dostaw towarów i usług, które zostaną wykonane w następnych okresach sprawozdawczych. Przychodem będzie zatem również, np. zapłacona zaliczka, przedpłata czy zapłacona rata.

Czekanie na zapłatę z wykazaniem przychodu do celów podatkowych jest w metodzie kasowej ograniczone w czasie.  Mimo braku zapłaty przychód powstanie nie później niż w terminie 2 lat, licząc od daty wystawienia faktury albo likwidacji działalności gospodarczej.

Oznacza to, że z upływem 2 lat licząc od daty wystawienia faktury albo od likwidacji prowadzonej działalności gospodarczej podatnik i tak będzie obowiązany rozpoznać przychód z działalności gospodarczej, nawet jeżeli w tym czasie nie otrzyma od kontrahenta zapłaty wynikającej z wystawionej faktury. Kasowy PIT daje nam możliwość tylko przesunięcia w czasie podatku dochodowego od kontrahentów niepłacących w terminie, a nie jego umorzenia.

Kogo dotyczy metoda kasowa PIT?

Z nowego rozwiązania mogą skorzystać podatnicy podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) prowadzący samodzielnie działalność gospodarczą opodatkowaną według skali podatkowej, podatkiem liniowym albo podatkiem IP BOX i rozliczający się na podstawie pkpir, a także podatnicy opodatkowani ryczałtem ewidencjonowanym. Jak wyjaśniło Ministerstwo Finansów, samodzielne prowadzenie działalności nie oznacza, że w tej działalności podatnik nie może zatrudniać pracowników.

Z metody kasowej nie skorzystają natomiast podatnicy, którzy prowadzą działalność gospodarczą w formie spółek cywilnych i osobowych (spółki jawne i partnerskie).

Jakie przychody można rozliczać metodą kasową PIT?

Metoda kasowa będzie miała zastosowanie wyłącznie do przychodów, które:

  1. wynikają z transakcji zawieranych między podatnikiem a przedsiębiorcą w rozumieniu ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców, (metoda kasowa nie dotyczy transakcji na rzecz konsumentów) oraz
  2. są udokumentowane fakturami wystawionymi w terminach określonych zgodnie z przepisami VAT.

Te dwa warunki muszą być spełnione łącznie.

Brak wystawienia faktury dla przedsiębiorcy w terminie wynikającym z przepisów ustawy VAT wyklucza stosowanie metody kasowej w PIT.

Kasowy PIT nie będzie miał zastosowania do przychodów z odpłatnego zbycia środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych ujętych w ewidencji środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych.

Metoda kasowa PIT a rozliczanie kosztów uzyskania przychodów

Podatnik, który zdecyduje się na stosowanie metody kasowej, musi rozliczać koszty podatkowe wynikające z transakcji dokonanych między podatnikiem a przedsiębiorcą w roku podatkowym, w którym ureguluje zobowiązanie wynikające z transakcji zawartej z innym przedsiębiorcą, nie wcześniej jednak niż w dacie poniesienia kosztu.

Zasada to ma zastosowanie do podatników prowadzących działalność gospodarczą opodatkowanych według skali podatkowej, podatkiem liniowym albo IP BOX. Z uwagi na brak kosztów podatkowych nie zastosują jej podatnicy opodatkowani ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych.

Metodą kasową nie są objęte koszty dotyczące wynagrodzeń pracowniczych czy też umów zlecenia, o dzieło rozliczanych w działalności wykonywanej osobiście. Metoda kasowa dotyczy wyłącznie kosztów poniesionych na rzecz przedsiębiorców. Nie dotyczy zakupu od osób fizycznych, np. na umowę kupna sprzedaży.

Metody kasowej nie stosuje się również do odpisów amortyzacyjnych. To oznacza, że podatnik stosujący taką metodę ma prawo rozliczyć odpisy amortyzacyjne, bez względu na datę zapłaty za nabycie środka trwałego.

W metodzie kasowej również:

  1. częściowe uregulowanie należności,
  2. wpłaty na poczet dostaw towarów i usług, które zostaną wykonane w następnych okresach sprawozdawczych

– mogą być rozliczane w kosztach podatkowych

Warunki skorzystania z metody kasowej PIT

  1. przychody z prowadzonej samodzielnie działalności gospodarczej w roku bezpośrednio poprzedzającym rok podatkowy nie przekroczyły kwoty 1 mln zł. Metodę kasową PIT będą mogli stosować również podatnicy rozpoczynający prowadzenie działalności gospodarczej dla przychodów z tej działalności osiągniętych w roku jej rozpoczęcia. W tym przypadku nie obowiązuje limit 1 mln zł w roku bezpośrednio poprzedzającym rok podatkowy.
  2. podatnik nie prowadzi ksiąg rachunkowych
  3. podatnik złoży właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego sporządzone na piśmie oświadczenie o wyborze metody kasowej w terminie do dnia 20 lutego roku podatkowego, a w przypadku podatników rozpoczynających prowadzenie działalności gospodarczej w trakcie roku podatkowego – w terminie do 20. dnia miesiąca następującego po miesiącu rozpoczęcia działalności. Jeżeli rozpoczęcie działalności gospodarczej nastąpiło w grudniu roku podatkowego oświadczenie musi być złożone w terminie do końca roku podatkowego).

W przypadku dokonania wyboru metody kasowej PIT podatnik będzie zobowiązany do jej stosowania przez cały rok podatkowy. Dokonany wcześniej wybór metody kasowej rozliczania przychodów dotyczy wszystkich lat począwszy od roku złożenia oświadczenia, chyba że podatnik, w terminie do dnia 20 lutego roku podatkowego, zawiadomi na piśmie właściwego naczelnika urzędu skarbowego o rezygnacji z kasowej formy rozliczania podatku dochodowego od osób fizycznych.

Ewa Stolarczyk, ABAK S.A.

Ważny wyrok WSA we Wrocławiu w sprawie zakazu amortyzacji nieruchomości mieszkalnych

Przepisy prawa podatkowego, których dotyczy wyrok

Od 1 stycznia 2023 r. firmy nie mogą już amortyzować mieszkań i domów, czyli rozliczać w kosztach uzyskania przychodów poprzez odpisy amortyzacyjne wydatków na ich zakup bądź wybudowanie. Przepisy te od momentu wejścia w życie budzą wiele wątpliwości podatników i ekspertów. Jedną z takich spraw zajmował się niedawno Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu, który 9 maja 2024r. wydał wyrok korzystny dla podatników (sygn. akt I SA/Wr 960/23).

Indywidualna interpretacja podatkowa

Wniosek o indywidualną interpretację podatkową złożyli wspólnicy spółki jawnej, która w lipcu 2021 r. nabyła lokal mieszkalny. Został on uznany za środek trwały, od którego do końca 2022 r. spółka jawna dokonywała odpisów amortyzacyjnych. Lokal jest wykorzystywany w ramach działalności gospodarczej jako siedziba spółki. Wspólnicy spółki zapytali, czy po 1 stycznia 2023 r. mają prawo zaliczać do kosztów uzyskania przychodów w spółce jawnej odpisy amortyzacyjne od lokalu, aż do momentu jego pełnego zamortyzowania. Według nich mają takie prawo, ponieważ celem wadzonych w zakresie amortyzacji lokali mieszkalnych zmian jest ograniczenie zjawiska minimalizowania dochodu pasywnego z tytułu wynajmowanych mieszkań, a w ich przypadku przedmiotowy lokal nie został nabyty z zamiarem jego odpłatnego wynajmowania i czerpania z tego finansowych korzyści.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w indywidualnej interpretacji 0112-KDWL.4011.64.2023.1.WS z 2 października 2023 r. uznał stanowisko wspólników spółki za nieprawidłowe. Organ odwołał się m. in. do art. 22c pkt 2 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz art. 71 ust. 2 ustawy z dnia 29 października 2021 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw. Jak stwierdził Dyrektor KIS, na podstawie wskazanego przepisu podatnicy tylko do końca 2022 r. mogli stosować przepisy dotyczące amortyzacji środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych obowiązujące na dzień 31 grudnia 2021 r. w odniesieniu do budynków i lokali mieszkalnych nabytych lub wytworzonych przed 1 stycznia 2022 r.

Wyrok sądu administracyjnego

Wspólnicy spółki jawnej złożyli skargę na niekorzystną interpretację podatkową do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Wrocławiu, który uznał ją za zasadną.

Zgodnie z argumentacją WSA  zakaz amortyzacji powinien dotyczyć tylko nieruchomości mieszkalnych generujących dochód pasywny z najmu, dzierżawy i podobnych umów.

W ocenie sądu wyłączenie odpisów amortyzacyjnych nie ma zaś zastosowania w sytuacji, gdy nabyty przed 1 stycznia 2022 r. lokal mieszkalny służy prowadzonej działalności gospodarczej będąc — jak np. w spornej sprawie — siedzibą spółki i pełniąc jedynie funkcje biurowe. Zdaniem sądu przemawia za tym nie tylko treść spornych przepisów, ale także cel nowelizacji oraz zasady konstytucyjne.

Przepisu art. 71 ust. 2 ustawy nowelizującej m.in. ustawę o PIT, wprowadzającego roczny okres przejściowy i umożliwiającego stosowanie odpisów amortyzacyjnych w 2022 r., nie można rozpatrywać w oderwaniu od przepisu art 71 ust. 1 tej ustawy, który odnosi się tylko do przychodów z najmu, dzierżawy i podobnych umów.

W znowelizowanej ustawie o PIT znalazły się dwa przepisy regulujące zasady amortyzacji lokali mieszkalnych: art. 22c pkt 2 i art. 22j ust. 1 pkt 3. Zakładając  racjonalność prawodawcy, należy to uznać za zabieg celowy i przyjąć, że przychody z działalności gospodarczej, o których mowa w art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy o PIT, należy odróżnić od przychodów ze źródeł wymienionych w art. 10 ust. 1 pkt 6 tej ustawy (z najmu, dzierżawy i podobnych umów), a więc tych, do których odnoszą się zmiany dotyczące amortyzacji wprowadzone ustawą nowelizującą.

Niedopuszczalna jest taka wykładnia językowa, której efektem byłoby jednoczesne obowiązywanie w systemie prawnym dwóch norm regulujących tę samą kwestię prawną w wykluczający się sposób.

Analiza uzasadnienia do projektu wprowadzonych zmian nie pozostawia wątpliwości co do celu ich wprowadzenia, którym było ograniczenie zjawiska minimalizowania dochodu pasywnego z tytułu wynajmowanych mieszkań, skutkującego nierzadko brakiem opodatkowania takiego dochodu.

Zgodnie z wyrokiem WSA we Wrocławiu, podatnicy, nabywając lub wytwarzając środki trwałe stanowiące, tak jak w przypadku wspólników spółki, lokale mieszkalne służące prowadzonej działalności gospodarczej, realizują wieloletnie inwestycje, które są najczęściej poprzedzone kompleksową analizą możliwości finansowania tak znacznych wydatków oraz oceną przyszłego ryzyka. Podejmując decyzję o nabyciu nieruchomości mieszkalnej do celów prowadzonej działalności gospodarczej podatnicy mają prawo liczyć, że będą mogli je amortyzować według ich wartości początkowej przy zastosowaniu stawek amortyzacyjnych obowiązujących w chwili przyjęcia ich do używania, jeśli są kompletne i zdatne do użytku. Fundamentalna zmiana w zasadzie ich wieloletniej  amortyzacji może stanowić dla podatników okoliczność, której nie sposób było przewidzieć w momencie podejmowania decyzji o nabyciu lokalu mieszkalnego.

Zdaniem WSA, o ile zatem w sytuacji podatników czerpiących zysk z wynajmowanych lokali mieszkalnych w wyniku wejścia w życie analizowanych regulacji prawnych dochody z wynajmu czy dzierżawy będą równoważyły wartość odpisów amortyzacyjnych niestanowiących kosztów uzyskania przychodów, o tyle w przypadku podmiotów nieuzyskujących dochodów z najmu nieruchomości mieszkalnych, wykładnia przepisu art. 22c pkt 2 ustawy PIT inna od przedstawionej powyżej skutkowałaby pozbawieniem takich podatników poziomu ochrony praw nabytych, jaki powinien być respektowany w świetle art. 2 Konstytucji RP.

W konsekwencji WSA we Wrocławiu uchylił zaskarżoną interpretację.

Ewa Stolarczyk, ABAK S.A.

Brak prawa do ulgi termomodernizacyjnej dla wybranych wydatków – niekorzystna zmiana stanowiska MF

Szef Krajowej Administracji Skarbowej w interpretacji zmieniającej z 14 czerwca 2024 r., sygn. DOP3.8222.51.2024.CNRU zmienił z urzędu na niekorzyść podatników wcześniejszą korzystną interpretację podatkową z 30 czerwca 2023 r. (nr 0111-KDSB2-1.4011.166.2023.2.AZ), dotyczącą wydatków rozliczanych przez podatnika w ramach ulgi termomodernizacyjnej odliczanej od dochodu, wskazując, że czynności wymiany pokrycia dachowego na dachówkę, a także wymiany rynien, rur spustowych nie stanowią wydatków na docieplenie przegród budowlanych i w rezultacie nie zostały wymienione w katalogu wydatków objętych ulgą określonym w rozporządzeniu, a zatem ulga termomodernizacyjna nie może mieć w tym wypadku zastosowania.

Z wnioskiem o wydanie indywidualnej interpretacji podatkowej wystąpiła kobieta, która w 2022 r. wymieniła przeciekające pokrycie dachowe w swoim domu. Zapytała, czy może odliczyć wydatki na m.in. dachówkę, rynny, rury spustowe. Rok temu, w interpretacji z czerwca 2023 r., stanowisko Dyrektora KIS było pozytywne i potwierdziło, że w ramach ulgi termomodernizacyjnej można odliczyć od dochodu wydatki na wymianę pokrycia dachowego udokumentowane fakturami VAT.

Jednak po roku szef KAS uznał to stanowisko Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej za nieprawidłowe. Wyjaśnił, że w rozporządzeniu Ministra Inwestycji i Rozwoju z 21 grudnia 2018 r., określającym katalog wydatków podlegających odliczeniu, wymieniono m. in.:

  1. materiały budowlane wykorzystywane do docieplenia przegród budowlanych, płyt balkonowych oraz fundamentów wchodzące w skład systemów dociepleń lub wykorzystywane do zabezpieczenia przed zawilgoceniem jako materiały budowlane i urządzenia oraz
  2. docieplenie przegród budowlanych lub płyt balkonowych lub fundamentów jako usługi.

Zgodnie ze stanowiskiem Ministerstwa Rozwoju i Technologii dach budynku może być uznany jako przegroda budowlana w rozumieniu przepisów uprawniających do uzyskania ulgi termomodernizacyjnej. Jak wyjaśnia Ministerstwo Rozwoju i Technologii, samo pojęcie przegrody budowlanej nie zostało zdefiniowane w przepisach regulujących proces budowlany oraz w przepisach regulujących sprawy związane ze wspieraniem przedsięwzięć termomodernizacyjnych. Jednak wydzielenie z przestrzeni obiektu budowlanego jest możliwe wyłącznie w przypadku wykorzystania przegród poziomych lub ukośnych, a takimi są m. in. dachy.

W świetle powyższego wydatki poniesione na docieplenie dachu (rozumianego jako przegroda budowlana) należy uznać za wydatki na przedsięwzięcie termomodernizacyjne, które mogą zostać odliczone od dochodu podatnika w ramach ulgi termomodernizacyjnej, o której mowa w art. 26h ustawy PIT.

Niestety wydatki na wymianę/budowę dachu nie są ujęte w powołanym rozporządzeniu Ministra Inwestycji i Rozwoju z dnia 21 grudnia 2018 r. w sprawie określenia wykazu rodzajów materiałów budowlanych, urządzeń i usług związanych z realizacją przedsięwzięć termomodernizacyjnych, zatem ich brak w katalogu wydatków wymienionych w tym rozporządzeniu wyklucza ten rodzaj wydatku z możliwości zastosowania ulgi termomodernizacyjnej. (…) W związku z powyższym, podatniczka nie ma  możliwości odliczenia w ramach ulgi termomodernizacyjnej wydatków poniesionych na wymianę pokrycia dachowego, wymianę rynien i rur spustowych dokonaną w związku z wymianą dachu oraz prace blacharsko-dekarskie.

Szef KAS odmówił prawa do odliczenia w ramach ulgi termomodernizacyjnej wydatków poniesionych na wymianę pokrycia dachowego także w kolejnej interpretacji z 14 czerwca 2024 r., sygn. DOP3.8222.49.2024.CNRU zmieniającej z urzędu interpretację indywidualną z 24 maja 2023 r. Nr 0111-KDSB2-2.4011.97.2023.3.SD, wydaną przez Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej. W interpretacji zmieniającej szef KAS stwierdził również, że w ramach ulgi termomodernizacyjnej nie można odliczać wydatków poniesionych na wymianę pokrycia dachowego, rynien i rur spustowych dokonaną w związku z wymianą dachu.

Ewa Stolarczyk, ABAK S.A.

Wyrok NSA w sprawie stawki VAT dla cesji umów deweloperskich dotyczących nieruchomości mieszkalnych

24 czerwca 2024 r. Naczelny Sąd Administracyjny wydał wyrok w poszerzonym składzie 7 sędziów sygn. akt I FSK 1661/20, z którego wynika, że skoro cedent w momencie zawarcia cesji umowy deweloperskiej nie dysponował jeszcze lokalem jak właściciel, to nie mógł w drodze cesji na tym etapie rozporządzić nim jak właściciel. Przedmiotem cesji w tych okolicznościach jest prawo majątkowe, nie towar. W konsekwencji nie można do cesji zastosować stawki obniżonej 8 proc. VAT jak do dostawy lokalu mieszkalnego.

Cesję uprawnień z umowy deweloperskiej, następującą przed wydaniem cedentowi lokalu mieszkalnego, należy traktować jako usługę opodatkowaną podstawową stawką 23% VAT.

Podstawa opodatkowania cesji umów deweloperskich

W uzasadnieniu NSA wyjaśnił również, że w takiej sytuacji (cesja z umowy deweloperskiej) do podstawy opodatkowania VAT wejdzie tylko kwota tzw. odstępnego, a nie kwota zaliczek zwracanych przez cesjonariusza cedentowi. Dodatkowy zwrot zaliczek nie jest wynagrodzeniem za cesję, tylko rozliczeniem poczynionych przez cedenta na rzecz dewelopera wydatków. Jest to świadczenie towarzyszące, neutralne podatkowo. Podstawą opodatkowania jest więc odstępne, a zastosowana podstawowa stawka VAT jest typowa dla usług, czyli 23 proc.

NSA zajął się tym tematem uchylając wyrok WSA w Szczecinie z 9 września 2020 r. (sygn. I SA/Sz 441/20) w sprawie ze skargi podatniczki na interpretację indywidualną z 24 kwietnia 2020 r. (nr 0111-KDIB3-1.4012.16.2020.3).

Czego dotyczył wniosek o interpretację indywidualną?

Wniosek o wydanie interpretacji indywidualnej dotyczył sklasyfikowania z punktu widzenia cedenta cesji praw i obowiązków z umów deweloperskich na nabycie lokali mieszkalnych, których dostawa korzysta z preferencyjnej 8% stawki podatku od towarów i usług.

We wniosku podatnik zadał trzy pytania. Pierwsze dotyczyło przypadku, gdy spółka zapłaciła już cenę za lokal i mieszkanie już zostało jej wydane. W drugim pytaniu chodziło o sytuację, w której budowa jeszcze trwa i została zapłacona część ceny wynikająca z umowy deweloperskiej. Trzecie pytanie dotyczyło sytuacji, gdy inwestycja jest dopiero w planach, spółka zawarła już umowę z deweloperem, ale nie zapłaciła ceny, natomiast już na tym etapie dochodzi do cesji uprawnień ze spółki na rzecz rzeczywistego lokatora (przyszłego właściciela mieszkania).

Podatnik uważał, że we wszystkich trzech opisanych przypadkach przelew wierzytelności z umowy deweloperskiej należy uznać za dostawę towarów i zastosować stawkę 8 proc. VAT.

Dyrektor KIS zgodził się z nim tylko w zakresie pierwszego pytania, czyli gdy mieszkanie już istnieje i zostało wydane spółce. Natomiast odpowiadając na drugie i trzecie pytania, stwierdził, że jest to usługa (z 23 proc. VAT), bo towaru (mieszkania) jeszcze nie ma.

Dyrektor KIS wydał interpretację indywidualną, w której uznał stanowisko podatnika za:

  • prawidłowe – w zakresie stawki podatku VAT dla dostawy lokalu wraz z cesją umowy deweloperskiej (pytanie nr 1) oraz
  • nieprawidłowe – w zakresie stawki VAT dla cesji umowy deweloperskiej (pytania 2-3).

WSA w Szczecinie podzielił poglądy podatniczki. Jednak NSA w siedmioosobowym składzie uchylił wyrok WSA i oddalił skargę. NSA podkreślił, że zasadniczy spór w tej sprawie został sprowadzony do wysokości stawki VAT w przypadku drugim i trzecim (2 i 3 pytanie), bo przypadek pierwszy nie był sporny. Skarżąca argumentowała, że dokładnie tak, jak w przypadku pierwszym, gdy cesja miała miejsce, gdy już otrzymała klucze do lokalu i rozporządzała lokalem jak właściciel, tak i w tych dwóch pozostałych przypadkach też powinna być zastosowana stawka 8 proc. VAT właściwa dla dostawy lokalu (gdy jeszcze nie dysponuje lokalem, bo nie otrzymała kluczy do lokalu i gdy jeszcze był etap budowy). Natomiast organy skarbowe uznały, że w tych dwóch przypadkach cesję należy traktować jako czynność świadczenia usług, a tym samym wykluczone jest zastosowanie stawki obniżonej 8%, właściwej dla dostawy lokalu mieszkalnego.

Zdaniem NSA nie sposób było podzielić zaakceptowanego przez sąd pierwszej instancji stanowiska skarżącej. W pierwszym przypadku miało miejsce przeniesienie prawa do rozporządzania towarem jak właściciel, z uwagi na przekazanie kluczy, co właśnie charakteryzuje dostawę towarów, zdefiniowaną w art. 7 ust. 1 ustawy o VAT. Istotą ekonomiczną cesji umowy deweloperskiej w tych pozostałych dwóch przypadkach było, zdaniem NSA, umożliwienie cesjonariuszowi przez cedenta wstąpienie w jego prawa i obowiązki przysługujące względem dewelopera, a wynikające z umowy zawartej przez dewelopera z cedentem, które to wstąpienie ma miejsce wtedy, gdy cedent nie dysponuje jeszcze wskazanym prawem do rozporządzania towarem jak właściciel, albowiem w przypadku drugim nie objął go w posiadanie, mimo wybudowania, a w przypadku trzecim jeszcze lokalu nie wybudowano.

Relacja cedent i cesjonariusz w tych dwóch przypadkach sprowadza się zatem nie do dostawy towarów tylko do sprzedaży za ustaloną między tymi stronami sumę odstępnego pozycji prawnej, (prawa majątkowego), która dopiero w przyszłości może prowadzić do uzyskania prawa do rozporządzania lokalem jak właściciel.

Zdaniem NSA cesjonariusz nabywa od cedenta prawo do zawarcia czy też realizacji umowy przyrzeczonej przez dewelopera w postaci dostawy lokalu mieszkalnego, a nie do rozporządzania lokalem jak właściciel. Przedmiotem cesji w tych okolicznościach jest prawo majątkowe, a nie towar i dlatego preferencyjna stawka VAT 8% nie może mieć zastosowania.

Konsekwencje wyroku 7 sędziów NSA

NSA przychylił się zatem do stanowiska prezentowanego do tej pory przede wszystkim przez organy podatkowe (a więc zaprezentował podejście profiskalne), pomijając kluczowy aspekt, na który kładli nacisk podatnicy i sądy administracyjne we wcześniejszych orzeczeniach, tzn. NSA pominął kwestie tego, że ekonomicznym celem cesji praw i obowiązków z umowy deweloperskiej jest właśnie dostawa nieruchomości. Wyrok NSA w poszerzonym 7 osobowym składzie wywrze znaczący wpływ na ujednolicenie rozbieżnej linii interpretacyjnej, przechylając szalę za koncepcją, że cesja stanowi niezależną usługę, do której preferencyjne stawki VAT nie mają zastosowania.

Wyrok NSA dotyczy najbardziej podmiotów, którzy zarabiają na zawieraniu umów z deweloperami i następczym odsprzedawaniu swoich praw – z zyskiem – innym nabywcom. Potrzeba zapłaty wyższego 23% VAT od odstępnego spowoduje, że działalność ta stanie się  mniej opłacalna, a w dłuższej perspektywie może ograniczyć spekulacje na rynku nieruchomości mieszkaniowych.

Ewa Stolarczyk, ABAK S.A.

Zasady wystawiania not korygujących

Nabywca towarów lub usług jest uprawniony do korygowania niektórych błędów na otrzymanej fakturze przez wystawienie noty korygującej. Na podstawie art.106k ust.1 ustawy o podatku od towarów i usług nabywca towaru lub usługi, który otrzymał fakturę zawierającą pomyłki, z wyjątkiem pomyłek w zakresie danych określonych w art. 106e ust. 1 pkt 8–15, może wystawić fakturę nazywaną notą korygującą.

Noty korygujące to rodzaj dokumentów korygujących zastrzeżony wyłącznie dla nabywcy, który poprzez ich wystawienie poprawia błędy na fakturze nie mające wpływu na wysokość podstawy opodatkowania i podatku należnego VAT.

Noty korygującej nie mogą wystawiać sprzedawcy, którzy korygują wszystkie błędy na wystawionej fakturze za pomocą faktur korygujących.

Zgodnie z wyrokiem NSA z 17 listopada 2009 r. (sygn. akt I FSK 1179/08) wystawienie noty korygującej to prawo nabywcy, a nie jego obowiązek. Jeśli sam nie chce wystawiać noty, może zwrócić się do sprzedawcy o wystawienie faktury korygującej.

Notą korygującą mogą być poprawiane przez nabywcę dane zawierające pomyłki dotyczące informacji wiążących się zwłaszcza z osobą sprzedawcy lub nabywcy lub z oznaczeniem towaru czy usługi. Nota korygująca nie może zmieniać żadnych danych które wpływają na rozliczenie VAT.

Nota korygująca – jakie dane może zmieniać?

Notą korygującą nabywca może zmieniać następujące dane faktury:

  • imiona i nazwiska lub nazwy bądź nazwy skrócone sprzedawcy i nabywcy oraz ich adresy,
  • numer identyfikacji podatkowej sprzedawcy i nabywcy,
  • nazwa (rodzaj) towarów lub usługi.
  • kolejny numer nadany w ramach jednej lub więcej serii, który w sposób jednoznaczny identyfikuje fakturę,
  • dzień, miesiąc i rok wystawienia faktury oraz data sprzedaży.

Nota korygująca – jakich danych nie może zmieniać?

Za pomocą noty korygującej nie mogą być poprawiane następujące dane faktury:

  • miara i ilość (liczba) sprzedanych towarów lub zakres wykonanych usług,
  • cena jednostkowa towaru lub usługi bez kwoty podatku (cena jednostkowa netto),
  • wartość towarów lub wykonanych usług, których dotyczy sprzedaż, bez kwoty podatku (wartość sprzedaży netto),
  • kwoty wszelkich opustów lub obniżek cen, w tym w formie rabatu z tytułu wcześniejszej zapłaty, o ile nie zostały one uwzględnione w cenie jednostkowej netto,
  • stawki podatku VAT
  • suma wartości sprzedaży netto towarów lub wykonanych usług, z podziałem na poszczególne stawki podatku i zwolnionych od podatku oraz niepodlegających opodatkowaniu,
  • kwota podatku od sumy wartości sprzedaży netto towarów (usług), z podziałem na kwoty dotyczące poszczególnych stawek podatku,
  • kwota należności ogółem wraz z należnym podatkiem.

Zgodnie ze stanowiskiem organów podatkowych notą korygującą wystawianą przez nabywcę nie może być zmieniona całkowicie osoba kupującego. Taka zmiana może być dokonana tylko przez sprzedawcę, który musi w tym celu wystawić fakturę korygującą.

Jakie elementy powinna zawierać nota korygująca?

  1. wyrazy „NOTA KORYGUJĄCA”;
  2. numer kolejny i datę jej wystawienia;
  3. imiona i nazwiska lub nazwy podatnika i nabywcy towarów lub usług oraz ich adresy i numer za pomocą którego podatnik jest zidentyfikowany na potrzeby podatku, a także numer, za pomocą którego nabywca towarów lub usług jest zidentyfikowany na potrzeby podatku lub podatku od wartości dodanej;
  4. dane zawarte w fakturze, której dotyczy faktura, o której mowa w ust. 1, określone w art. 106e ust. 1 pkt 1–6;
  5. wskazanie treści korygowanej informacji oraz treści prawidłowej.

Samo wystawienie noty korygującej nie oznacza, że nabywca poprawił błąd. Aby tak się stało wystawca faktury lub faktury korygującej musi zaakceptować treść noty.

Wystawca noty nie musi jednak czekać z odliczeniem VAT aż otrzyma od wystawcy informację o akceptacji. Na możliwość odliczenia VAT, mimo braku w momencie dokonania odliczenia informacji od wystawcy potwierdzającej akceptację, wskazują również organy podatkowe.

Noty korygujące a obowiązkowy KseF

KSeF nie przewiduje możliwości wystawiania i przesyłania not korygujących w postaci ustrukturyzowanej, ze względu na ich specyfikę (fakt wystawiana przez nabywcę, a nie sprzedawcę. Do momentu wejścia w życie obowiązkowego system KSeF noty korygujące mogą być wystawiane i otrzymywane poza KSeF.

Od wejścia w życie obowiązkowego KSeF zostanie uchylony przepis art. 106k ustawy o VAT, który umożliwia wystawianie not korygujących. Faktury wystawiane zarówno w KSeF, jak i poza systemem nie będą mogły być korygowane za pomocą noty korygującej wystawianej przez nabywcę. Po wejściu obowiązkowego KSeF nastąpi całkowita likwidacja not korygujących zarówno w KSeF, jak i poza KSeF.

Aby naprawić błąd w fakturze (również w przypadku błędów formalnych mniejszej wagi) będzie mogła być wystawiona przez sprzedawcę wyłącznie faktura korygująca.

Ewa Stolarczyk, ABAK S.A.

Duplikaty faktur a podatek dochodowy i podatek VAT

Zasady wystawienia duplikatu faktury zostały określone w art. 106l ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług. Jest to faktura wystawiona ponownie przez sprzedawcę, lub w określonych przypadkach przez nabywcę, w przypadku gdy faktura ulegnie zniszczeniu albo zaginie.

Duplikat faktury powinien  zawierać wyraz „DUPLIKAT” oraz datę jego wystawienia.

Mimo że przepisy ustawy o VAT nie wskazują terminu, w jakim podmiot obowiązany jest do wystawienia duplikatu, to jednak powinien uczynić to niezwłocznie.

Zgodnie z interpretacją indywidualną Dyrektora KIS z 14 grudnia 2019 r., sygn. 0113-KDIPT2-1.4011.426.2019.6.MM:

(…) duplikat faktury jest ponownie wystawioną przez sprzedawcę na wniosek nabywcy fakturą, zawierającą dane zawarte w fakturze pierwotnej, która uległa zniszczeniu albo zaginęła, opatrzoną wyrazem „duplikat”. Duplikat faktury ma moc prawną równą fakturze pierwotnej (duplikat faktury stanowi powtórzenie danych zawartych w fakturze pierwotnej), dokumentuje w ten sam sposób to samo zdarzenie gospodarcze co faktura „pierwotna”. Potwierdzają one jedynie dla celów dowodowych fakt zaistnienia w przeszłości zdarzenia gospodarczego, udokumentowanego już uprzednio fakturą, która uległa zniszczeniu lub zaginęła (w innych przypadkach nie przewiduje się wystawiania duplikatów faktur).

Podatkowe rozliczenie transakcji udokumentowanej duplikatem faktury uzależnione jest co do zasady od tego, czy podatnik posiadał fakturę pierwotną, a następnie ją utracił, czy też faktura pierwotna nigdy nie dotarła do podatnika:

1. Podatnik był w posiadaniu faktury pierwotnej, która uległa zniszczeniu lub zagubieniu:
Wszelkie rozliczenia podatkowe odbyły się już (lub powinny się odbyć) w oparciu o fakturę pierwotną. Oznacza to, że duplikat trzeba po prostu umieścić w dokumentach w miejscu tej utraconej faktury, która została już rozliczona w podatku dochodowym i podatku od towarów i usług.

2. Podatnik nie otrzymał wcześniej faktury pierwotnej:
Duplikat należy wówczas traktować tak samo jak każdą inną fakturę, i rozliczyć podatkowo w dacie jego otrzymania pamiętając że duplikat ma datę wystawienia inną niż faktura pierwotna oraz został otrzymany w jakimś konkretnym momencie.

  • Podatek dochodowy:
    Na podstawie  art. 22 ust. 5d ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz art. 15 ust. 4e ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych za dzień poniesienia kosztu uzyskania przychodów, uważa się co do zasady dzień, na który ujęto koszt w księgach rachunkowych (zaksięgowano) na podstawie otrzymanej faktury (rachunku), albo dzień, na który ujęto koszt na podstawie innego dowodu w przypadku braku faktury (rachunku), z wyjątkiem sytuacji gdy dotyczyłoby to ujętych jako koszty rezerw albo biernych rozliczeń międzyokresowych kosztów. Natomiast w przypadku podatników prowadzących podatkowe księgi przychodów i rozchodów, stosownie do art. 22 ust. 6b ustawy o PIT, za dzień poniesienia kosztu uzyskania przychodów, uważa się dzień wystawienia faktury (rachunku) lub innego dowodu stanowiącego podstawę do zaksięgowania (ujęcia) kosztu. Oznacza to, że koszt należy zaksięgować pod datą wystawienia duplikatu.
  • Podatek od towarów i usług:
    Zgodnie  z art. 86 ust. 1 ustawy o VAT podatnik ma prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego wskazanego na fakturach dokumentujących nabycie towarów i usług wykorzystywanych do wykonywania czynności opodatkowanych. Stosownie do  art. 86 ust. 10 ustawy o VAT, prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego powstaje w rozliczeniu za okres, w którym w odniesieniu do nabytych lub importowanych przez podatnika towarów i usług powstał obowiązek podatkowy, ale nie wcześniej niż w rozliczeniu za okres, w którym podatnik otrzymał fakturę. Oznacza to, że w razie gdy podatnik nie otrzymał faktury, nie ma prawa do skorzystania z odliczenia. Jeżeli podatnik wystąpił o wydanie duplikatu tej faktury, możliwość odliczenia podatku naliczonego powstaje dopiero w rozliczeniu za okres, w którym otrzymał ten duplikat, lub nie później niż za jeden z trzech kolejnych okresów rozliczeniowych, a w przypadku podatnika, o którym mowa w art. 99 ust. 2 i 3 (tj. małego podatnika rozliczającego się kwartalnie oraz podatnika, który wybrał tzw. estoński CIT), za jeden z dwóch następnych okresów rozliczeniowych.

Duplikaty faktur a system KSeF

Do faktur ustrukturyzowanych wystawionych i dostarczonych za pomocą KSeF nie mają zastosowania przepisy regulujące zasady wystawiania duplikatów faktur (kolejnych egzemplarzy faktury), określone w art. 106l ustawy o VAT, ponieważ nie istnieje możliwość zagubienia lub zniszczenia faktury ustrukturyzowanej w systemie KSeF, w którym faktury ustrukturyzowane są przechowywane przez okres 10 lat.

Jednak od momentu wejścia w życie obowiązkowego systemu KSeF nie zostanie zlikwidowana możliwość wystawiania duplikatów faktur. Jeżeli udostępniono nabywcy fakturę poza systemem KSeF i faktura taka ulegnie zniszczeniu albo zaginie, podatnik na wniosek nabywcy udostępnia ponownie tę fakturę jako duplikat.

Ewa Stolarczyk, ABAK S.A.

Wybór CIT estońskiego w trakcie roku – interpretacja ogólna MF

Podatnicy podatku CIT dokonujący wyboru opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek w trakcie roku podatkowego mają obowiązek zamknięcia ksiąg rachunkowych oraz sporządzenia sprawozdania finansowego zgodnie z przepisami o rachunkowości najpóźniej w ciągu trzech miesięcy od dnia bilansowego. W przypadku podatników, którzy wybrali opodatkowanie ryczałtem przed upływem przyjętego przez nich roku podatkowego, dzień bilansowy przypada na ostatni dzień miesiąca poprzedzającego pierwszy miesiąc opodatkowania ryczałtem. W związku z powyższym termin na zamknięcie ksiąg rachunkowych na ostatni dzień miesiąca poprzedzającego pierwszy miesiąc opodatkowania ryczałtem (tj. na dzień bilansowy, określony odrębnymi przepisami) upływa z końcem trzeciego miesiąca pierwszego roku opodatkowania ryczałtem – wyjaśnia Minister Finansów w interpretacji ogólnej Nr DD8.8203.1.2023 z dnia 25 stycznia 2024 roku.

Zgodnie z art. 28j ust. 5 ustawy o CIT podatnik może wybrać opodatkowanie ryczałtem również przed upływem przyjętego przez niego roku podatkowego, jeżeli na ostatni dzień miesiąca poprzedzającego pierwszy miesiąc opodatkowania ryczałtem zamknie księgi rachunkowe oraz sporządzi sprawozdanie finansowe zgodnie z przepisami o rachunkowości. W tym przypadku księgi rachunkowe otwiera się na pierwszy dzień miesiąca opodatkowania ryczałtem.

Wcześniejsza linia interpretacyjna nie była jednolita, jednakże przeważało stanowisko, zgodnie z którym złożenie zawiadomienia o wyborze opodatkowania ryczałtem powinno być poprzedzone zamknięciem ksiąg rachunkowych oraz sporządzeniem sprawozdania finansowego, na co wskazuje interpretacja indywidualna z dnia 15 marca 2023 r. nr 0114-KDIP2-2.4010.40.2023.1.AS.

Zdaniem ekspertów było to stanowisko nieprawidłowe – analogicznie jak w przypadku przejścia na estoński CIT po zakończeniu roku podatkowego, podatnik w pierwszej kolejności zamyka księgi na dzień bilansowy, następnie do końca pierwszego miesiąca pierwszego roku podatkowego składa zawiadomienie o wyborze opodatkowania ryczałtem i na końcu – w okresie trzech miesięcy od dnia bilansowego sporządza sprawozdanie finansowe i przedstawia je właściwym organom na podstawie art. 52 ust. 1 ustawy o rachunkowości.

Należy wskazać że art. 28j ust. 5 ustawy o CIT nie stanowi odstępstwa od ogólnych reguł dotyczących przejścia na estoński CIT wyrażonych w art. 28j ust. 1 ustawy o CIT, tylko jest jego uzupełnieniem.

Na podstawie art. 28j ust. 5 podatnik ma możliwość przejścia na estoński CIT w zasadzie w każdej chwili, pod warunkiem, że najpierw zamknie księgi, następnie złoży stosowne zawiadomienie i na końcu sporządzi sprawozdanie finansowe w ciągu trzech miesięcy od dnia zamknięcia ksiąg.

Art. 28j ust. 5 ustawy o CIT stanowi wyraźnie, że sprawozdanie finansowe sporządzane jest „na dzień” oraz „zgodnie z przepisami o rachunkowości”, zatem wykładnia powyższego przepisu prowadząca do wniosku, iż podatnicy, którzy chcieliby przejść na estoński CIT mają niecały miesiąc na sporządzenie sprawozdania jest bardzo dyskusyjna i nie mająca oparcia w przepisach.

W związku z pojawiającymi się wątpliwościami w zakresie stosowania art. 28j ust. 5 ustawy o CIT, Minister Finansów w dniu 25 stycznia 2024 r. wydał interpretację ogólną Nr DD8.8203.1.2023 (opublikowana 30.01.2024 r.), w której wskazał, że treść art. 28j ust. 5 ustawy CIT nie modyfikuje terminu na zamknięcie ksiąg rachunkowych oraz sporządzenie sprawozdania finansowego, ani nie wymaga, aby czynności te zostały dokonane przed złożeniem zawiadomienia o wyborze opodatkowania ryczałtem. W rezultacie norma prawna zawarta w treści art. 28j ust. 5 ustawy CIT dopuszcza sytuację, w której podatnik najpierw złoży powyższe zawiadomienie, a dopiero później zamknie księgi rachunkowe na ostatni dzień miesiąca poprzedzającego pierwszy miesiąc opodatkowania ryczałtem oraz sporządzi sprawozdanie finansowe za rok podatkowy poprzedzający pierwszy rok opodatkowania ryczałtem.

Ewa Stolarczyk, ABAK S.A.

Pusta faktura wystawiona przez nieuczciwego pracownika – ważny wyrok TSUE

Pracownik, który wykorzystał dane swojego pracodawcy bez jego wiedzy i zgody, aby wystawić tzw. pustą fakturę, musi zapłacić wykazany na niej VAT. W sytuacji, kiedy pracownik podatnika wystawił fałszywą fakturę, posługując się tożsamością pracodawcy oraz bez jego zgody i wiedzy, osobą odpowiedzialną za podatek VAT wykazany na fałszywych fakturach jest ten pracownik, a nie podatnik będący jego pracodawcą – wynika z wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 30 stycznia 2024 r., sygn. C-442/22. Wyjątek stanowić mogą sytuacje, gdy podatnik nie dochował należytej staranności w nadzorze nad nieuczciwym pracownikiem.

Przepisy, których dotyczył wyrok TSUE

Wyrok dotyczył sprawy polskiego podatnika, wskutek pytania zadanego przez Naczelny Sąd Administracyjny postanowieniem z 26 maja 2022 r., sygn. akt I FSK 1212/18 i dotyczył art. 203 unijnej dyrektywy VAT, zgodnie z którym każda osoba, która wykazuje VAT na fakturze, jest zobowiązana do zapłaty VAT. W polskiej ustawie o podatku od towarów i usług jego odpowiednikiem jest art. 108, z którego wynika, że w przypadku, gdy osoba prawna, jednostka organizacyjna niemająca osobowości prawnej lub osoba fizyczna wystawi fakturę, w której wykaże kwotę podatku, jest obowiązana do jego zapłaty.

Sytuacja jest problematyczna, kiedy na fikcyjnej fakturze znalazły się dane podatnika, lecz bez jego wiedzy i zgody, bo fakturę wystawił pracownik, który wszedł w kontakty z przestępcami. Pojawia się wówczas pytanie, kto powinien zapłacić podatek od towarów i usług:  nieświadomy pracodawca, czy nieuczciwy podwładny, który uczestniczy w procederze wyłudzania podatku przez inny podmiot?

Niekorzystne wyroki sądów administracyjnych

Polskie sądy administracyjne przez lata zgadzały się ze stanowiskiem organów podatkowych, że nawet jeśli oszustem okazał się pracownik, to i tak VAT z „pustej faktury” powinien zapłacić podmiot zatrudniający, będący podatnikiem, niezależnie od tego, czy wiedział o oszustwie. To on bowiem ponosi odpowiedzialność za to, co dzieje się w jego firmie i za ustanowiony system nadzoru nad pracownikami. Potwierdzały to wyroki NSA m.in. z 10 kwietnia 2013 r. (I FSK 362/12), z 24 października 2014 r. (I FSK 1717/13) i z 31 stycznia 2018 r. (I FSK 444/16).

Ze względu jednak na pojawiające się wątpliwości NSA zdecydował się skierować zapytania do  Trybunału Sprawiedliwości UE.

Stan faktyczny sprawy

Spółka wystawiła w okresie od stycznia 2010 r. do kwietnia 2014 r. ok. 1 700 fałszywych faktur, które nie zostały zewidencjonowane w rejestrze sprzedaży, a wykazany na nich podatek od towarów i usług nigdy nie został zapłacony.

W wyniku wewnętrznej kontroli spółka wykryła, że faktury były wystawiane przez nieuczciwą pracownicę, działającą w porozumieniu z pracownikami stacji paliw, którzy zbierali paragony fiskalne pozostawione przez klientów i wystawiali do nich faktury dające prawo do odliczeń podatkowych.

Opisany proceder został zakończony nowelizacją przepisów ustawy VAT z 4 lipca 2019 r. (Dz.U. z 2019 r. poz. 1520), która wprowadziła w 2020 r. obowiązek wykazywania NIP przedsiębiorcy na paragonie do którego jest następnie wystawiana faktura VAT dla tego przedsiębiorcy.

Wobec nieuczciwej pracownicy zostało wszczęte postępowanie karnoskarbowe. Niezależnie od tego organ podatkowy domagał się od spółki zapłaty podatku wykazanego na fakturach, na podstawie art. 108 ustawy o VAT.

Ze stanowiskiem organu podatkowego zgodził się WSA w Lublinie. Wątpliwości nabrał natomiast NSA i dlatego skierował pytanie do TSUE. Spytał również, czy odpowiedź na pytanie, kto powinien zapłacić VAT z „pustej faktury” (pracownik czy pracodawca), może zależeć od „braku należytej staranności w nadzorze nad pracownikiem”.

Opinia Rzecznika Generalnego

Zgodnie z opinią Rzecznika Generalnego, jeżeli fałszywe faktury wystawiał nieuczciwy pracownik, bez wiedzy i zgody pracodawcy, to musi on zapłacić VAT z fałszywych faktur z wyjątkiem sytuacji kiedy spółka nie dochowała odpowiedniego nadzoru nad załogą.

Spółce nie można zarzucić winy związanej z wyborem podwładnego i nadzorem nad nim, jeśli przestępcza działalność pracownika nie miała bezpośredniego związku z jego stanowiskiem pracy, nie istnieją konkretne przesłanki do pełnienia szczególnego nadzoru i w wewnętrznym systemie księgowym nie wykazano wcześniejszych nieprawidłowości.

Korzystny wyrok TSUE

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z 30 stycznia 2024 r. zwrócił uwagę na to, że w art. 203 dyrektywy jest mowa o „każdej osobie”, która wykazuje VAT na fakturze. Adresatem tego przepisu nie jest więc tylko podatnik, ale może być nim również osoba fizyczna niebędąca podatnikiem.

Zdaniem TSUE sprzeczne z brzmieniem art. 203 byłoby to, gdyby podatek z fałszywej faktury musiał zapłacić przedsiębiorca, którego dane zostały użyte do wystawiania fałszywej faktury bez jego wiedzy i zgody, gdy fiskus zna tożsamość osoby, która dopuściła się oszustwa.

TSUE podkreślił jednak, że aby uniknąć odpowiedzialności na podstawie art. 203 dyrektywy, pracodawca musi działać w dobrej wierze. To oznacza, że powinien dochować należytej staranności, rozsądnie wymaganej w celu kontrolowania działań pracownika. O spełnieniu tego wymaganego warunku należytej staranności decydują co do zasady sądy krajowe analizując konkretny stan faktyczny. Jeżeli pracodawca wiedział o działaniach swojego pracownika i nie interweniował, mimo że miał taką możliwość, to spółka może być uznana za wystawcę faktury w rozumieniu art. 203 unijnej dyrektywy VAT.

Ewa Stolarczyk, ABAK S.A.